Pośpiesznie podążaliśmy do Resto Baru.Droga nie była zbytnio za długa bo bar mieścił się tuż za studiem. Angie poprosiła abyśmy wszyscy przyszli bo ma coś Nam ciekawego do powiedzenia. Każdy zastanawiał się o co może chodzić ale jakoś nikt nie mógł wpaść na coś dobrego. Zagadka rozwiązała się jednak gdy Angie wkroczyła do baru w towarzystwie Pabla.
-Proszę o zajęcie miejsc-Angie usiadła razem z Pablem na samym środku baru spoglądając na wszystkich nerwowo krzątających się uczniów i naszeptując coś do ucha Pablowi
Wszyscy w końcu usiedli na kolorowych krzesłach Resto Baru i wlepili oczy w Angie i Pabla. Ci uszczęśliwieni postawą swoich uczniów zaczęli przemowę
-Zapewne nikt nie wie po co się tu zgromadziliśmy - powiedziała Angie - otóż zaraz Wam ujawnię powód naszego spotkania proszę uzbroić się w cierpliwość
Z drugiego końca baru dobiegło złośliwe prychnięcie.Wszyscy automatycznie spojrzeli w tą stronę. Ludmile jak zwykle coś się nie podobało. Rozmawiała z Naty a minę miała nie tęgą...
-Otóż postanowiliśmy zorganizować konkurs muzyczny!-odrzekł w końcu Pablo aby ulepszyć atmosferę-występować mogą wszyscy! Nie ma zbytnio wielkich wymagać jeśli chodzi o uczestników !
-Co o tym myślisz Kochanie ? - zapytałam siedzącego obok Tomasa
-Mi tam się podoba - odparł Tomas uśmiechając się
- To co zgłaszamy się ? - zapytałam - choć raz w życiu można zaryzykować !
-Rób co chcesz - powiedział Tomas - ja się może zgłoszę jeszcze nie wiem ...
Przez chwilę intensywnie się nad tym zastanawiałam.Lubiłam ryzyko.Nic by mi się nie stało gdybym wzięła udział
-Dla wszystkich co się zgłoszą bd ocena wyżej - powiedziała Angie zachęcając przy tym do zgłoszeń
Potrzebowałam tej oceny.Podreptałam w stronę Pabla który trzymał formularze.Wzięłam jeden do ręki.Przez chwilę obracałam go w rękach uważnie czytając każdy punkt formularza a potem wzięłam długopis i wpisałam swoje dane.Oddałam kartkę profesorowi Pablowi po czym odeszłam z wielkim uśmiechem na twarzy.
- I co zgłosiłaś się ? - zapytał Tomas- bo ja tak
-No tak - powiedziałam - to chyba dobrze co nie ?
-Czy ja wiem-jęknął Tomas
-Ej co to za ponure miny ? - zapytała Francesca siadając obok nas-chcecie coś do picia ? Mój brat zaraz tu będzie
-To twój brat tu pracuje ? - zapytałam zdumiona
-No jasne- zaśmiała się Francsca - to bar moich rodziców.Luca objął prowadzenie w biznesie
-Ale masz fajnie - odparł Tomas
-Nie ma czego zazdrościć - odparła Francsca - a tak na marginesie zgłosiliście się do konkursu ? Ja już to zrobiłam , nie wiem jak Camilla zaraz się jej zapytam
-My też - uśmiechnęłam się - mam nadzieje że jak przejdę nie będę rywalizować wiecie z kim ...
-Z Ludmiła ? - zapytał Tomas - widziałam jak oddawała Pablowi formularz.
Załamałam się.Ludmiła miała ogromny potencjał na bank przejdzie.Nie uśmiechało mi się występowanie razem z nią na scenie
-Nie dobijajcie mnie ! - jęknęłam
-Głowa do góry Violu będzie dobrze ! - Francsca pocieszała mnie ze wszystkich sił - o patrz Luca idzie na bank coś nam zaraz przyniesie
-Dziękuje - jęknęłam
Luca podszedł do naszego stolika.Był to wysoki chłopak .Podobny do Francescy. Sprawiał wrażenie bardzo przesympatycznego
-Coś sobie życzysz siostra ? - zapytał posyłając jej szeroki uśmiech
-Poproszę lemoniadę i coś dla moich przyjaciół - odparła Francesca wskazując na Nas
Luca spojrzał na Nas.Przez chwilę prześwietlał Nas wzrokiem a w końcu spytał
-Czego sobie życzycie ?
-4 lemoniady ! - krzyknęła Camilla która właśnie do Nas dołączyła
-Już się robi - powiedział Luca i odszedł
-Ale masz fajnego brata - powiedziała Camilla trącąc Francesce
-Wiem - uśmiechnęła się Francesca-uwielbiam go !
-Nie dziwię się - powiedziała Camilla
Po chwili wrócił Luca.Wręczył Nam po lemoniadzie i odszedł
-Dzięki ! - krzyknęliśmy
-Nie ma za co ! - odkrzyknął odwracając się i posyłając nam soczysty uśmiech
Siedziałam powoli sącząc lemoniadę.Po głowie chodziły mi ponure myśli.
Brak słów
OdpowiedzUsuńNormalnie cudeńko
Chciałabym pisać tak jak ty :*****
Tak bosko <3333333333
Kocham
Lovciam
Ubóstwiam
Normlanie
Awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww
Piszesz zbyt bosko jak na moje rozumowanie XD
Viola i Tomas będą rywalizować w bitwie
Viola vs Ludmiła
hahahahahahahhahahahahahahhaha
<3333333333333333333333333333333333333
Nie no brak słów normalnie
Pozdrawiam
~~Se
Super rozdział czekam na next.
OdpowiedzUsuńSuper
Bosko
Kocham
Zapraszam do mnie
http://violettamyhistory.blogspot.com
super blog <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już nie piszesz... :P Mało jest blogów o Tomasettcie.
OdpowiedzUsuń